poniedziałek, 8 lipca 2013

Fasolka szparagowa w sezamie

Ten przepis dostałam od mojej Siostry jako alternatywa dla fasolki z bułką tartą i masłem. Jak dla mnie to hit sezonu fasolkowego:) Nawet Mąż, który nie przepada za warzywami, po zjedzeniu swojej porcji, podkradał moją. Polecam, warto spróbować. Robi się szybko i prosto. Można podać samą lub do obiadu np. z ziemniakami  i kotlecikami z piersi kurczaka.

Potrzebujemy:
- ok pół kilko fasolki szparagowej,
- niecałe pół szklanki bulionu,
- 5 - 6 łyżek sezamu (można więcej),
- sól do smaku,
- 1 łyżka oleju do smażenia.

Fasolkę szparagową należy oczyścić i umyć. Pokroić w niewielkie kawałki lub na pół czy ćwiartki. Na patelni rozgrzewamy olej, wsypujemy sezam, chwile go podprażamy (ok. 1, 5 minuty), uważając żeby się nie przypalił, bo będzie gorzki.Wrzucamy fasolkę, znowu chwilę smażymy razem. Wlewamy bulionu tyle, żeby była jego malutka warstwa na patelni. Fasolka nie powinna być cała przykryta, a jedynie w 1/4 wysokości. Przykrywamy pokrywką i gotujemy ok. 20 - 25 minut do miękkości. Pod koniec smażenia sprawdzamy czy wyparował bulion, jeśli nie - zdejmujemy pokrywkę i odparowujemy. Jeśli sól z bulionu nie wystarczyła, należy też pod koniec smażenia dosolić. Gotowe. Ja jem dziś drugi dzień z rzędu:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz